W przedszkolu
Mała Zuzia, Grześ i Ola, co dzień idą do przedszkola. Do jakiego? Wesołego. A gdzie? W Białymstoku. A dlaczego? Bo najfajniej tam kolego! Tu od progu wita nas, uśmiechnięta pani twarz.
Zaraz potem jest śniadanie, daje je przemiła pani. I rozchmurza nam się minka, bo Wesoła to Kraina Każdy ma tu przyjaciela, Alan, Adaś oraz Zosia. Grzecznie razem się bawimy, zabawkami się
dzielimy, bo przedszkolak z Wesołej wie, że przyjaźnić
trzeba się. Gdy do domu już wracamy, wszyscy miło się żegnamy.