ARCHIWUM grupy

Mała Zuzia, Grześ i Ola, co dzień idą do przedszkola. Do jakiego? Wesołego. A gdzie? W Białymstoku. A dlaczego? Bo najfajniej tam kolego! Tu od progu wita nas, uśmiechnięta pani twarz.

Zanim ulicę przekroczysz,

Pewien ziemniak wpadł do worka i nie wiedział jak ma wyjść. Głośno krzyczał, głośno wołał, ale pomóc nie chciał nikt. Ciemno wokół, duszno wokół, ciasno wszędzie jak tu żyć. Przecież chciałby znów być wolny, a tu w worku musi tkwić. Nagle worek się unosi, ziemniak krzyczy ile sił:
- frytek ze mnie nie zrobicie, bo ja jestem ziemniak zły!

tęsknotą, ani łzami.. .Znów budzik – stary zrzęda – obudzi nas o świcie,

Czy znacie przysłowie, że w każdej legendzie jest ziarnko prawdy? Jak i w jakim celu powstawały legendy? Dlaczego przetrwały do dnia dzisiejszego i w jakiej formie były przekazywane? Na te pytania p. Justyna odpowiadała podczas warsztatów edukacyjnych. Na zajęciach, metodą spektaklu w teatrze ilustracji Kamishibai, dzieci zapoznały się z legendami naszego regionu. Jedna dotyczyła powstania miasteczka Tykocin a druga naszego pięknego  miasta

Po raz kolejny odwiedziliśmy bibliotekę przy ul. Skłodowskiej. Tematem naszego spotkania było „Jak powstaje książka ?” Choć droga jest długa i ciężka wszyscy zapamiętali proces jej powstawania. W przyszłości może ktoś zostanie poetą, wydawcą, korektorem, redaktorem…… Kto wie….

W poniedziałek 20 maja w  ramach XVII Podlaskiego Festiwalu Nauki i Sztuki wybraliśmy się do UwB na wystawę fotografii obiektów kosmicznych.

Polska to mój dom – tak brzmiał temat minionego tygodnia. Dzieci podczas rozwiązywania różnych zagadek i wykonywania zadań utrwalały znajomość symboli narodowych: flagi, hymnu i godła. Nauczyły się wiersza ważnego dla każdego Polaka Katechizm polskiego dziecka Władysława Bełzy. Przyjrzały się bliżej monetom i banknotom, na których również widnieje wizerunek orła w koronie. Przedszkolaki poszerzyły także wiedzę na temat polskich miast i stolic. Przypomniały sobie i poznały nowe miejskie legendy. A na koniec tygodnia wybraliśmy się na wycieczkę po Białymstoku odwiedzając miejsca pamięci narodowej.

Już w oczach radość, bo słońce świeci, na spacer trzeba iść. Na placu zabaw jest dużo dzieci, bawić się chodźmy dziś!  Plac zabaw, tu z kolegami poznasz zabaw sto i w słoneczne dni odwiedzisz go.